tag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post5203172306520898201..comments2023-06-20T17:17:10.018+02:00Comments on Szczerze o książkach: Droga królów - B.Sanderson - recenzjaLiterature loverhttp://www.blogger.com/profile/10761046861646981414noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-49935705242909546282016-10-31T22:48:14.545+01:002016-10-31T22:48:14.545+01:00Każdy ma własne zdanie, wiadomo :) Ogromnie liczę,...Każdy ma własne zdanie, wiadomo :) Ogromnie liczę, że przy recenzji drugiego tomu, będę mogła napisać to, co Ty teraz. Powieść jest rozbudowana pod każdym względem i ja chyba jeszcze nie do końca się w niej odnalazłam. Jeśli chodzi o okładkę, mi bardziej podobają sie nowe wydania. Lubię gdy książki są tak strojne. To stare kojarzy mi się ze "Skrytobójcą" Hoob.Literature loverhttps://www.blogger.com/profile/10761046861646981414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-9514049526298003132016-10-28T23:08:42.162+02:002016-10-28T23:08:42.162+02:00Niestety nie potrafię Ci polecić żadnej innej jego...Niestety nie potrafię Ci polecić żadnej innej jego książki, z wiadomych przyczyn, ale z tego co mówią, wszystkie są dobre, więc po co byś nie sięgnęła, nie powinnaś się zawieść :)Literature loverhttps://www.blogger.com/profile/10761046861646981414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-86943592798546693642016-10-28T23:07:25.068+02:002016-10-28T23:07:25.068+02:00"Rozbudowane wszystko", świetnie to ujęł..."Rozbudowane wszystko", świetnie to ujęłaś :) Strasznie ciężko ocenić tę książkę, bo to taki wstęp do wstępu w zasadzie. Liczę, że najlepsze przede mną w kolejnych tomach. Do "Z mgły zrodzonego" jakoś mnie nie ciągnęło, "Droga królów" wydawała mi się ciekawsza, więc to na nią padł wybór. Na tę chwilę nie potrafię powiedzieć, czy to była dobra książka na początek, musiałabym przeczytać coś jeszcze tego autora.Literature loverhttps://www.blogger.com/profile/10761046861646981414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-86958467369884216232016-10-28T02:10:01.428+02:002016-10-28T02:10:01.428+02:00Ulubiona książka mojego ulubionego autora. A właśc...Ulubiona książka mojego ulubionego autora. A właściwie pierwszy tom ulubionej przeze mnie serii ulubionego autora. Wciągnęłam się tak bardzo, że nie dostrzegałam upływającego czasu ani przerzucanych kartek. Nim się obejrzałam, miałam za sobie pięćdziesiąt stron, sto, sto pięćdziesiąt, dwieście... Dziwiłam się, że jeszcze nie przejechałam stacji :D. Według mnie język do tej historii jest idealny. Nie wspominając już o tym, że zakochałam się w prawie wszystkich bohaterach. Oczywiście Kaladin i Szeth, a także Adolin, chociaż w pierwszym tomie go mniej. Kobiece postacie też lubię, ale jednak w prawie każdej książce o wiele bardziej wolę mężczyzn. Ach, te przygody! Kaladin nie miał łatwego życia. Podziwiam za wytrwałość, o tak, to na pewno. To zdecydowanie mój typ bohatera.<br />Dla mnie magia była przedstawiona w sposób bardzo zrozumiały, nie miałam problemów z jej zrozumieniem. Nie uważam też, żeby akcja szła jakoś bardzo wolno. Według mnie ciągle coś się działo. Mnie wciągnął już sam początek, po pierwszych zdaniach wiedziałam, że to będzie świetne. I miałam rację!<br /><br />Za to nie zgodzę się co okładek. Nie podobają mi się za specjalnie. Nie są szkaradne, ale o wiele bardziej wolę <a href="http://paradoks.net.pl/image_files/text/22889/7968ac295581f9ce9376d8537070a4de.jpg" rel="nofollow">pierwszą wersję</a>, która niestety musiała zostać zmieniona.<br /><br />Zapraszam na <a href="https://morriganowe.blogspot.com/" rel="nofollow">Morriganowe</a>.Morrigan.https://www.blogger.com/profile/15252247748980808656noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-17456256194538184102016-10-27T18:39:21.182+02:002016-10-27T18:39:21.182+02:00"Droga królów" to mimo wszystko dość cię..."Droga królów" to mimo wszystko dość ciężka książka z rozbudowanym... wszystkim ;) Świetny świat i system magiczny są największymi atutami tej książki. Dla mnie nie ma ona minusów, ale rozumiem, że nie wszystkim może się spodobać. Też bym jej nie polecała na początek - według mnie chyba najlepiej zacząć od "Z mgły zrodzonego" - system magiczny jest dość skomplikowany, ale autor w miarę szybko wyjaśnia najistotniejsze kwestie i później jest z górki. No i fabuła jest raczej prosta :)<br />Pozdrawiam cieplutko!<br /><a href="http://houseofreaders.blogspot.com" rel="nofollow">houseofreaders.blogspot.com </a>Judyta Zhttps://www.blogger.com/profile/17970763096097744835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-27069043118990052252016-10-27T14:27:09.579+02:002016-10-27T14:27:09.579+02:00Nigdy nie czytałam tego autora i jeśli kiedyś go s...Nigdy nie czytałam tego autora i jeśli kiedyś go spotkam, to pewnie dostosuję się do Twojej rady :) Tyle stron jednocześnie mnie zachwyca i przeraża :DIsleenhttps://www.blogger.com/profile/13380655507738625267noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-27724953278951315202016-10-25T23:11:21.468+02:002016-10-25T23:11:21.468+02:00Ja mam w planach zrobić tak z "Przeminęło z w...Ja mam w planach zrobić tak z "Przeminęło z wiatrem" (albo poszukać jakiegoś wydania podzielonego na tomy). W tym przypadku wolałam nie ryzykować, bo mogłabym w końcu nie wrócić do lektury. Poza tym te 960 stron to jeszczze żadna tragedia. Niektóre tomy HP mają podobną ilość stron :)Literature loverhttps://www.blogger.com/profile/10761046861646981414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3554979711195587441.post-44097035449069155092016-10-24T20:16:37.111+02:002016-10-24T20:16:37.111+02:00Nie wiem, czy nie rozłożyłabym czytania tak obszer...Nie wiem, czy nie rozłożyłabym czytania tak obszernej książki na raty. I pewnie wyszłoby mi kilka miesięcy, bo na raz bym jej z pewnością nie przełknęła. <br />A z autorem spotykam się pierwszy raz :)Karolina G.https://www.blogger.com/profile/05423072806877974910noreply@blogger.com