czwartek, 1 grudnia 2016

Książkowe podsumowanie listopada

Tym razem będzie krótko i to wcale nie dlatego, że będę się jakoś specjalnie hamować. Będzie krótko, bo w zasadzie nie ma o czym gadać. Książkowo listopad był fatalny. Przeczytałam zaledwie 5 książek, co jest jak na mnie bardzo słabym wynikiem (nawet przed maturą przeczytałam o jedną pozycję więcej), no ale do rzeczy.

1.Behawiorysta - R.Mróz, ocena: 7/10
2.Harry Potter i Książę Półkrwi - J.K. Rowling, ocena: 7/10
3.Diabeł z więzienia dłużników - A.Hodgson, ocena: 6,5/10 (recenzja)
4.Godzina pąsowej róży - M.Krüger, ocena: 6/10 (recenzja)
5.Nigdziebądź - N.Gaiman, ocena: 5/10 (recenzja będzie, ale nie potrafię powiedzieć kiedy)

Jak widać po ocenach, to nie był najlepszy miesiąc. Każda kolejna książka, po którą sięgałam, okazywała się być gorsza od poprzedniej. Myślę, że to też mogło mieć wpływ na mój kiepski wynik. Poza tym w tym miesiącu skupiłam się bardziej na szkole, napisałam zaległe i bieżące sprawdziany. Sporo czasu poświęcałam także na moją samodzielną naukę hiszpańskiego. Ale tak szczerze mówiąc, to nie bardzo chciało mi się czytać w tym miesiącu, więc nie rozpaczam jakoś bardzo przez swój wynik.



W tym miesiącu przeczytałam 2286 stron.
Co daje stron 76 dziennie.

Najlepszą książką tego miesiąca zostaje Behawiorysta. Co prawda czegoś mi w niej brakowało, ale i tak była zdecydowanie lepsza od pozostałych książek, które przeczytałam.

Czy przeczytałam to, co planowałam w październiku?
Tak, bo planowałam przeczytać jedynie kolejny tom HP. Poza tym miałam zamiar uporać się z wszystkimi kupionymi ostatnio książkami, ale to się nie udało, zostały mi chyba tylko Magiczne akta Scotland Yardu.

Co chcę przeczytać w grudniu?
1.Opowieść wigilijna - C.Dickens
Wierzcie lub nie, ale nie czytałam jeszcze nic Dickensa. Gdy znalazłam w domu właśnie tę książkę, stwierdziłam, że warto by zapoznać się z twórczością tego pana, właśnie od niej. A kiedy najlepiej przeczytać Opowieść wigilijną, jak nie w święta?


2.Księgarenka przy ulicy Wiśniowej - różni autorzy
Z opisu wydaje się to być bardzo ciepła książka, wręcz otulająca swoją atmosferą. Z nią i wspomnianą wcześniej Opowieścią wigilijną mam zamiar spędzić święta.



3.Harry Potteri Insygnia Śmierci - J.K. Rowling
Gdzieś pisałam, że chcę przeczytać i zrecenzować całą serię jeszcze w tym roku. Mam zamiar dotrzymać obietnicy i przeczytać w grudniu ostatni tom.


Z innych spraw, jak widzicie, forma podsumowania została taka, jak ostatnio. Bardzo Wam się spodobała - i mi też - więc przynajmniej na razie będzie to tak wyglądało.
Pisałam też ostatnio, że będę miała egzamin na prawo jazdy. Niestety nie zdałam, ale udało mi się wyjechać na miasto, więc nie było najgorzej. Kolejne podejście już za tydzień, więc raz jeszcze proszę o ściskanie kciuków ♥

No cóż, książkowo to nie był najlepszy miesiąc, ale jak już wspomniałam, nie rozpaczam z tego powodu. Nieszczególnie miałam ochotę na czytanie, a nie chciałam też się do tego zmuszać. 

Biorę udział w wyzwaniu "przeczytam 100 książek w 2016 roku" i właśnie zauważyłam, że obecnie przez ten leniwy listopad mam na koncie 90 książek, a więc zostaje jeszcze 10. To będzie bardzo zaczytany grudzień. Oby i wasz taki był!

10 komentarzy:

  1. Widzę, że chyba niezbyt podoba ci się Potter. Ale naprawdę polecam doczytać serię do końca - może nie jestem obiektywna, bo jest to moja ulubiona seria, ale warto! :)
    Pozdrawiam,
    moonybookishcorner.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, dlaczego? Może to, że chcę ją skończyć jeszcze w tym roku tak zasugerowało? Mi HP się podoba, choć wiem, że miałabym o nim jeszcze lepsze zdanie, gdybym przeczytała ją gdy byłam młodsza. Więcej w zbiorczej recenzji niebawem :)
      Serię miałam zamiar przeczytać w wakacje, ale mi się nie udało. Przeczytałam wtedy może z 2-3 tomy. Teraz, po pół roku chciałabym ją wreszcie zakończyć. Książek nigdy wcześniej nie czytałam, a filmy obejrzałam od początku do końca tylko raz, więc wierz lub nie, ale jest jeszcze kilka spraw, których rozwiązania nie pamiętam i po prostu jestem ciekawa jak się to wszystko rozwiąże w ostatnim tomie :)
      Szczerze mówiąc nie wiem skąd Twój wniosek, że Potter mi się nie spodobał. Gdyby by tak było, nie zakończyłabym przygodę z nim po pierwszym tomie.

      Usuń
  2. Księgarenka przy ulicy Wiśniowej chciałabym przeczytać. Czytaj kochana! Jeszcze tylko 10 książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już pierwsza za mną! Ok, zaczęłam ją jeszcze w listopadzie, ale się liczy :D Tylko raz, w lutym udało mi się tyle przeczytać, no ale skoro jedna książka już za mną... mam nadzieję, że mi się uda. Dzięki za wsparcie :)

      Usuń
  3. Powodzenia na egzaminie ;) I nie denerwuj się na zapas, mnie właśnie to zgubiło, przez co zdawałam praktykę nieprzyzwoitą wręcz ilość razy :D
    U mnie na razie 91 książek na liczniku, trzymam kciuki, byśmy dobrnęły do tej setki.

    Pozdrawiam (i zapraszam na konkurs z - mam nadzieję - atrakcyjnymi nagrodami),
    Paulina z naksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się nie denerwuję. Pierwsze podejście za mną, więc już wiem czego się spodziewać, o czym pamiętać itp :)
      Pamiętam, że jakiś czas temu sprawdzałam ile książek mi zostało do przeczytania i wyszło na to, że ze spokojem się wyrobię. Ale w listopadzie jakoś o tym zapomniałam i przez ten mój kiepskawy wynik teraz mam trochę pod górkę :D Jedna książka już za mną, więc mam nadzieję, że mi się uda. Za Ciebie też ściskam kciuki :)

      Usuń
  4. Z prawem jazdy się nie przejmuj- dasz radę. Fajne podsumowanie, trzymam kciuki byś podołała wyzwaniu
    Pozdrawiam cię
    #Paula
    Zapraszam do nas:
    http://zniewolone-trescia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze, że są święta. Narazie idzie mi średnio, ale liczę, że mi się uda. Tobie również życzę jak najlepszego wyniku :)

      Usuń