poniedziałek, 6 czerwca 2016

Tag: TO czy TO?

Zainspirowana Anią z Książkowego Wzgórza (odsyłam do jej kanału: https://www.youtube.com/channel/UCb5Rnav6N350V_pjEDLRS-w ), postanowiłam odpowiedzieć na kilka pytań zawartych w jej tagu. 
Pytania są naprawdę ciekawe i nietypowe, więc myślę, że tag przypadnie Wam do gustu. Zaczynamy.


1.Wolałabyś zawodowo pisać czy wydawać książki?
Zdecydowanie wydawać. Obawiam się, że jakbym zabrała się za pisanie książki, nie wyszło by z tego nic dobrego. Może miałabym jakiś pomysł na fabułę, ale nie potrafiłabym ułożyć do tego dialogów, stworzyć złożonych bohaterów i wykreować niepowtarzalnego świata (czy raczej jakiegokolwiek). A wydając książki, zawsze byłabym blisko nich, pewnie miałabym możliwość czytania części z nich przedpremierowo, więc czego chcieć więcej?


2.Wolałabyś zapomnieć treść wszystkich przeczytanych przez siebie książek czy żeby cała Twoja biblioteczka uległa zniszczeniu?
Pierwsze ciężkie pytanie. Nie chciałabym ani tego, ani tego. Odpowiem jednak podobnie jak Ania - zapomnienie o czym była dana książka, mogłoby być przydatne, bo można by poznać jakieś świetne książki raz jeszcze, dlatego wybieram to.


3.Wolałabyś zaprzyjaźnić się z pozytywnym bohaterem czy na zawsze powstrzymać jakąś negatywną postać?
Nie kojarzę żadnego złoczyńcy, którego jakoś bardzo chciałabym powstrzymać. Wybieram więc zaprzyjaźnienie się z pozytywnym bohaterem. Jeszcze nie wiem z którym, bo kandydatów jest sporo, ale myślę, że lepiej wyszłabym wybierając właśnie tę opcję.


4.Wolałabyś wydać własną książkę czy wydać swoją kolekcję zakładek?
Z książką mogłoby być różnie, więc wybieram zakładki. Raczej nie projektowałabym ich sama, bo na tym się kompletnie nie znam, ale podrzuciłabym pomysł. Może jakieś inspirujące cytaty, śmieszne hasła?


5.Wolałabyś zgubić książkę z biblioteki czy zgubić swoją własną książkę. 
Zdecydowanie swoją własną. Zgubienie książki z biblioteki przysporzyłoby mi sporo stresu - musiałabym się tłumaczyć, odkupować ją itp. Zgubienie mojej książki natomiast, pewnie tylko trochę by mnie zasmuciło, a gdyby to była słaba pozycja, to nawet nie miałabym czego żałować. 


6.Wolałabyś stracić wszystkie zdjęcia książek, które zrobiłaś czy wszystkie recenzje, które napisałaś?
Zdjęcia. Nie robię ich zbyt dużo, a gdy już zrobię to i tak są raczej słabe. W każdym razie bez większego wysiłku mogłabym zrobić nowe, niemalże identyczne. Z recenzjami byłoby gorzej. Zwłaszcza z tymi pisanymi już dość dawno, bo nie zawsze pamiętam wszystko to co mi się spodobało lub nie, w danej książce. Coś tam bym wyskrobała, ale z pewnością coś skromniejszego niż za pierwszym razem. 


7.Wolałabyś ożywić swojego ulubionego bohatera z książki czy dać nieśmiertelność i nieskończoną wenę swojemu ulubionemu autorowi?
Autor! Już nawet wiem jaki. Tylko jest tu taki problem, że ja i tak musiałabym umrzeć, więc wiele nie nacieszyłabym się jego dziełami. No, ale zawsze byłabym te kilka książek, które normalnie pewnie nigdy by nie powstały, do przodu. Nie wybieram bohatera, bo według mnie jeśli bardzo bym tego chciała, mogłabym go ożywić w swojej wyobraźni. Z autorem już tak nie zrobię.


8.Wolałabyś, żeby ktoś opisał całe Twoje życie w książce czy nakręcił na jego podstawie film?
Myślę, że w książce łatwiej co nieco podkoloryzować, więc wybieram książkę. Film byłby nudny jak flaki z olejem. Książkę przecież każdy może zrozumieć inaczej i wyobrazić sobie to wszystko na swój własny sposób. Poza tym film jest moim zdaniem bardziej bezpośredni, nie chciałabym, żeby ktoś aż tak wszedł do mojego życia. 


9.Wolałabyś być bohaterką powieści obyczajowej czy fantastycznej.
W obyczajowo-fantastycznej :D Z jednorożcami. To byłby hit.


10.Wolałabyś posiadać jeden magiczny przedmiot (działający!) z Twojej ulubionej książki czy wolałabyś spędzić jeden dzień w Twoim ukochanym książkowym świecie?
Żaden przedmiot nie przychodzi mi do głowy, zatem... wiktoriańska Anglio, nadchodzę!

11.Wolałabyś żeby Twoja książka odniosła wielki sukces czy żeby to Twój blog odniósł wielki sukces?
Raczej nie chciałabym napisać swojej książki, ale gdybym to zrobiła, wolałabym, aby to ona odniosła sukces. Myślę, że daje to zdecydowanie większe możliwości niż blog. Poza tym nie widzę siebie jako bardzo popularnej blogerki, więc wybieram książkę.


I to już koniec! Mam nadzieję, że Wam się podobało. Chciałabym podziękować Ani z Książkowego Wzgórza za stworzenie tak przyjemnego a zarazem ciężkiego tagu. Z miłą chęcią odpowiadałam na te pytania.

Nominuję (oczywiście ♥) Martę z bloga http://www.wachajac-ksiazki.pl/ i tak jak Ania - wszystkich innych zainteresowanych.
Podsyłajcie linki do Waszych odpowiedzi, jestem bardzo ciekawa jakie jest Wasze zdanie ☺


2 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę, że zrobiłaś ten tag, jest mi niezmiernie miło :D
    Ciekawie odpowiedziałaś na pytania, zwłaszcza 9 ;)
    Wybacz, że odpowiadam dopiero teraz, ale ostatnio zupełnie zniknęłam z internetów, pozdrawiam Ania.

    OdpowiedzUsuń